niedziela, 21 kwietnia 2024

Do końca życia

Do końca życia


 Do końca moich dni 

Zdumiewać się będę sobą.

Widocznie jestem wystarczającym 

Powodem do życia.

Ostatecznie to świat potknął się, przewrócił,

Rozproszył na części składowe i zjawiska.

Mogę je teraz oglądać

W widnokręgu zwanym rzeczywistością.

Uprzedzam, że moje oczy

To mocne, grafitowe kulki

A serce mam ołowiane

W lazurytowej poświacie.

Pozwolę się zawieść,

Pozwolę do siebie mówić,

A nawet stuknąć.

Ale zawsze będę wiedziała swoje

A nawet wasze.

W tej prawdzie mieszka

Moje uniwersalne zwycięstwo.

Już zajęłam miejsce w szeregu trwających.

Świat się zapętlił.

Ja urodziłam się kawałek dalej.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz